Jak Julia była Anią…

Piątkowe południe 29 marca, Sala Kryształowa Pałacu Książąt Żagańskich… Na scenie kolejno pojawia się wielu młodych, utalentowanych recytatorów z różnych stron naszego województwa. Wszak to wojewódzki finał Lubuskiego Konkursu Recytatorskiego organizowanego w ramach programu PRO ARTE . Wśród tych wielu – Julia Dajworska, uczennica klasy III a . Subtelnie, z naturalnym wdziękiem wychodzi na scenę i – choć bez bufiastych rękawów – po prostu zachwyca… Na kilka chwil staje się młodą, zakochaną Anią Shirley, Anią z Szumiących Topoli piszącą list do ukochanego Gilberta. Wierzy jej publiczność, wierzy jej Rada Artystyczna, choć ona sama schodzi ze sceny bardzo niepewna.
Cóż dodać? Z prawdziwą przyjemnością pragnę poinformować, iż Rada Artystyczna przyznała Julii tytuł laureata finału wojewódzkiego Lubuskiego Konkursu Recytatorskiego. Jednomyślnie.